KRYZYS JAKO OKAZJA: PERSPEKTYWA RESTRUKTURYZACJI W BIZNESIEK I INWESTOWANIA W KRYZYSIE
Wszyscy jesteśmy świadomi zamętu, jaki pandemia wirusa SARS-COV-2 wprowadziła na światowe i polskie giełdy. Ceny akcji gwałtowanie spadają, przyprawiając ich posiadaczy o dreszcze, a… mądrzy inwestorzy zacierają ręce. Analizy ekonomiczne wykazują bowiem na kryzys jako okazja i świetny moment na inwestowanie. Pod warunkiem, że inwestujemy z głową.
Masowe wyprzedawanie akcji jest prawdziwą okazją, umożliwiającą nabycie cennych aktywów. Akcje renomowanych spółek z silną, ugruntowaną pozycją na rynku są teraz łakomym kąskiem dla potencjalnych inwestorów. Jak do tego podejść? Przede wszystkim rozsądnie i bez paniki. Niemożliwe? A jednak.
Kluczowe znaczenie mają:
- wyselekcjonowanie aktywów godnych zainteresowania;
- dywersyfikacja inwestycji;
- staranne przygotowanie transakcji i…
- zaufani doradcy.
Płynność transakcji M&A, zwłaszcza w dobie kryzysu, uzależniona jest od odpowiedniej strukturyzacji procesu, dlatego tak istotną rolę w tego rodzaju projektach odgrywają specjaliści, którzy pomogą ułożyć optymalne ramy prawne i biznesowe, pozwalające na bezpieczne i sprawne przeprowadzenie transakcji.
Koniec pandemii wcale nie będzie oznaczał końca kryzysu. Z niego gospodarki jeszcze długo będą się podnosić, a to przyniesie czas inwestycji z perspektywą dużego zwrotu na kolejnej „górce”. Każdy cykl w gospodarce ma czas spadków i wzrostów – określa kiedy kupować, a kiedy sprzedawać. Cierpliwość popłaca.
Ratunek dla zagrożonych przedsiębiorstw
Nie od dziś wiadomo, że popularną deską ratunku dla upadającej firmy, jest jej konsolidacja z silniejszą jednostką i to nie tylko w celu ograniczania kosztów. Mądrze zaplanowana i profesjonalnie przeprowadzona restrukturyzacja to dla spółki zastrzyk biznesowej energii do dalszego działania na rynku, umożliwiający wzrost jej efektywności operacyjnej. Można to osiągnąć chociażby poprzez zaangażowanie kapitałowe inwestora zewnętrznego w spółkę bądź połączenie podmiotów, którym towarzyszą wspólne cele biznesowe. Należy również spodziewać się wzrostu popularności transakcji typu „distressed M&A” czyli dotyczących aktywów podmiotów zagrożonych niewypłacalnością. Takie procesy wymagają umiejętnego opracowania schematu działania, odpowiedniego ułożenia ładu korporacyjnego i profesjonalnej obsługi transakcji.
Kryzys gospodarczy niekoniecznie musi oznaczać zamrożenie transakcji M&A na rynku. Z jednej strony, spadek wycen przedsiębiorstw, dla wielu inwestorów może okazać się nie lada okazją na strategiczną alokację aktywów. Z drugiej zaś, dla zmagających się z problemami finansowymi przedsiębiorstw – restrukturyzacja może być ostatnią szansą chroniącą przed upadłością, a również potencjałem na połączenie z mądrym przedsiębiorcą – jak mówią lepiej mieć 10% z miliona, niż 100% z niczego.
Skąd ta pewność?!
Historia zatacza koła. Jak przeanalizujemy chociażby kryzys z 2008 roku, zobaczymy, że liczba globalnie przeprowadzonych transakcji nieznacznie spadła, lecz jednocześnie ich wartość była (per transakcja) bardziej korzystna niż w okresach wzrostów gospodarczych. Wyraźnie widać zatem, że na wzrostach inwestorzy spieszyli ze sprzedażą pakietów po wywindowanych wartościach, aby następnie kupować spółki po istotnie mniejszych wycenach.
Warto zapamiętać
Warto pamiętać, że realizacja strategii inwestycyjnych to jeden z etapów mądrze prowadzonych biznesów. Stratedzy i liderzy od pokoleń analizowali kiedy uderzyć i jak zrobić to z najmniejszą stratą własną, a jednocześnie zbyt dotkliwie nie uszkodzić zajmowanego terenu. Wprawdzie obecnie pole się trochę zmieniło, lecz zasady tej intelektualnej „gry strategicznej” są podobne. Dobrać lepszych doradców, obserwować, zawiązać sojusz lub uderzyć w najlepszym momencie.
Autor: Sylwia Rozwandowicz, adwokat Kancelarii Panasiuk & Partners