W erze cyfrowego przesytu, w której Instagram codziennie zasypuje nas setkami metrów treści, pytanie o to, co naprawdę działa, staje się bardziej aktualne niż kiedykolwiek. Czy estetyka i wartość mogą jeszcze konkurować z trendami i klikami? Czy można zbudować markę – osobistą lub produktową – nie poddając się logice algorytmu? A może gra w social media rządzi się dziś zupełnie innymi zasadami, niż chcielibyśmy przyznać?

W tym odcinku kanału „Kulisy Biznesu” Dorota Sajewicz zaprosiła do rozmowy Michalinę Ryznar – influencerkę, założycielkę marki modowej Mau Mau, które przyciąga ponad 20 tysięcy zaangażowanych odbiorców. Efektem tej rozmowy jest szczery, lekko ironiczny, momentami zaskakująco strategiczny portret życia marki w social mediach – od kulis, bez idealizacji.

Od bloga do własnej marki – jak ewoluował sposób obecności w sieci

Rozmowa zaczyna się od wspomnień Michaliny z początków jej obecności w internecie. Jej droga do Instagrama wiodła przez bloga modowego, eksperymenty z treściami kulinarnymi i podróżniczymi, aż w końcu przekształciła się w spójną obecność online – najpierw jako influencerka, potem jako przedsiębiorczyni.

To, co wyróżnia Michalinę na tle wielu twórców, to naturalność: nie planuje contentu w Excelu, nie podporządkowuje wszystkiego kalendarzowi publikacji. Jej feed nie zawsze jest aktualny, ale zawsze estetyczny – bo, jak mówi, „po prostu jestem estetką”.

Ta postawa – intuicyjna, ale nie chaotyczna – daje wiele do myślenia każdemu, kto próbuje łączyć autentyczność z biznesową skutecznością w social mediach.

Instagram to nie tylko medium – to lustrzane odbicie twórcy

Jednym z najmocniejszych fragmentów rozmowy jest moment, gdy Michalina mówi:
„Ja tworzę te media społecznościowe razem z tym, jak one tworzą mnie”.

To zdanie można potraktować jako punkt wyjścia do refleksji nad tym, jak Instagram wpływa na sposób myślenia, codzienność, a nawet tożsamość twórców i marek. Michalina przyznaje, że „myśli trendami”, reaguje na treści i dźwięki zgodnie z tiktokową dynamiką, a Instagramowy content tworzy się często już w głowie, zanim padnie pierwszy kadr.

Czy to niebezpieczne? Niekoniecznie. W świecie, gdzie uwaga to waluta, taka reakcja może być świadomym narzędziem w rękach marki – pod warunkiem, że nie zatraca się sensu. I właśnie o tym mówi ten odcinek – o balansie między tym, co szybkie i działające, a tym, co autentyczne i przemyślane.

Marka osobista vs. marka produktowa – dwa różne światy?

Jednym z ciekawszych momentów rozmowy jest porównanie prowadzenia konta osobistego i firmowego. Michalina zauważa, że chociaż jej marka produktowa Mau Mau jest silnie powiązana z jej osobą, to jednak musi rządzić się innymi zasadami – mniej prywaty, więcej kulis i świadomości tego, co odbiorca chce zobaczyć.

Warto zwrócić uwagę na subtelną strategię, jaką przedstawia: pokazywać backstage, nie tylko efekt. Odbiorcy chcą dziś wiedzieć, co się dzieje „za kamerą” – jak wygląda produkcja, logistyka, codzienność. „Rzeczy, które dla mnie są nudne, dla odbiorców okazują się zaskakująco interesujące” – mówi Michalina.

To cenna lekcja dla wszystkich twórców i marek: autentyczność to nie tylko storytelling – to codzienność opowiedziana bez filtra.

Algorytm vs. jakość – komu dziś sprzyja Instagram?

Duża część rozmowy dotyczy zmęczenia algorytmami. Michalina, choć świadoma reguł gry, przyznaje bez oporu, że często wartościowy content, nad którym spędza godziny, przegrywa z 3-sekundowym trendem. I że nawet jeśli nie tworzy treści „pod zasięg”, to trudno całkowicie się od tej logiki odciąć.

Dorota pyta: czy to jeszcze komunikacja, czy już teatr? Czy to jeszcze strategia, czy już reakcja?

Ten fragment rozmowy może być szczególnie ważny dla przedsiębiorców, którzy czują frustrację wobec wyników swoich działań w mediach społecznościowych. I odpowiedź, jaka pada, nie jest pesymistyczna – wręcz przeciwnie. Michalina podkreśla: „Robię swoje, bo wierzę, że jakość w końcu się przebije”.

To bardzo potrzebna perspektywa w czasach, gdy social media wydają się promować skrótowe, powtarzalne treści.

Dla kogo jest ten odcinek?

Ten wywiad będzie szczególnie wartościowy dla:

• przedsiębiorców budujących markę osobistą lub produktową na Instagramie,
• twórców treści, którzy czują napięcie między jakością a zasięgiem,
• osób rozważających stworzenie własnego brandu od zera,
• marek, które chcą wykorzystać Instagram bardziej strategicznie, ale bez utraty autentyczności.

To nie jest kolejna rozmowa o „hackach na zasięgi”. To uczciwa, pogłębiona rozmowa o tym, jak wygląda realna praca z kontentem, co się sprawdza, a co po prostu… frustruje. I jak mimo wszystko zachować spójność – nie tylko wizualną, ale osobistą i biznesową.

Na koniec…

zachęcamy do subskrybowania kanału Kulisy Biznesu nie znajdziesz tu gotowych formułek i cukierkowych historii sukcesu. To przestrzeń dla rozmów z ludźmi, którzy naprawdę budują marki, prowadzą firmy i zderzają się z codziennymi wyzwaniami współczesnego biznesu.

Jeśli chcesz wiedzieć, jak myślą przedsiębiorcy, jak działają marki od środka i jak prowadzić komunikację, która ma sens – zostań z nami.

_________________

Powiązana Specjalizacja – Komunikacja i Marketing

Powrót do listy podcastów